top of page

HISTORIA ALFABETÓW RUNICZNYCH

Dobrze przeczytaliście, "alfabetów" - nie "alfabetu"! Jak wasze mądre głowy mogą już wywnioskować, runicznych systemów pisma istniało kilka. Ludy posługujące się nimi wierzyły, że "pojął" je Odyn, jednak daleko tej historii do prawdy. Alfabety są jak języki - aczkolwiek nie należy używać tych terminów naprzemiennie, bo to zwyczajnie niepoprawne - i nieustannie się rozwijają, aby przystosować się do ewoluującej mowy. Oczywiście nie dzieje się to samoistnie. To ludzie przeprowadzają zmiany i to oni przystosowują systemy pisma do swoich potrzeb różniących się w zależności od czasu i miejsca, w którym się znajdują.

Kultury ludów zamieszkujących Europę stykały się ze sobą i na skutek tego mieszały (nadal to robią!), wzajemnie zapożyczając obyczaje, języki czy alfabety właśnie. Dzięki temu zachowujemy na przestrzeni lat dynamikę rozwoju i wciąż przemy naprzód, czy nam się to podoba, czy nie. Rozwój ten pozostawia za sobą ślady, które z kolei pozwalają na prześledzenie ich i zrozumienie koneksji, które doprowadziły do fundamentalnych zmian w danej kulturze. Alfabety są najlepszym tego przykładem, bowiem nie jest trudno znaleźć podobieństwa pomiędzy systemami pisma różnych starożytnych krain. Ich mieszkańcy nie byli jakoś niesamowicie kreatywni, w związku z czym często zdarzało się, że dostosowywali istniejące już pismo do swoich potrzeb, co jest jak najbardziej zrozumiałe.

PRZODKOWIE RUN

Dotychczas ustaliliśmy jedno: runy nie wzięły się znikąd. To w takim razie skąd?

Moglibyśmy wyprowadzić "drzewo genealogiczne" tak naprawdę aż do pisma hieroglificznego, którego używali Egipcjanie. Większość alfabetów używanych dziś jest w stanie wykazać swoje pokrewieństwo z tym systemem, ponieważ przed nim nie było tak naprawdę żadnego usystematyzowanego pisma poza spekulowanymi powiązaniami z Sumerami, którzy stworzyli swój system odrobinę wcześniej. Obok prezentuję małe drzewko, ukazujące ewolucję systemów pisma, jakie mam zamiar omówić w temacie.

Same początki pisma są raczej dość jasne i można swobodnie operować stwierdzeniem, że hieroglify oraz alfabet fenicki i grecki są ze sobą ściśle powiązane. Problem jednak pojawia się wśród teorii na temat systemów bliższych runom. Grecki system pisma posłużył pozostałym Europejczykom za wzór, wedle którego tworzyli oni swoje własne systemy. Tak właśnie ludy zamieszkujące półwysep Apeniński około 700 lat p.n.e. zaczęły konstruować własne twory, których było tak dużo, a jednocześnie były tak podobne, że nie warto wymieniać ich po kolei (jedynym, który "zasługuje" na wspomnienie jest alfabet etruski), a lepiej nazwać je grupowo "alfabety italskie".

Pismo klinowe

Egipskie hieroglify

Alfabet fenicki

Alfabet grecki

Alfabet łaciński

Futhark Starszy

Alfabety italskie

Aby lepiej zrozumieć poniższe informacje odwiedź stronę Materiały z zajęć, na której znajdziesz skład Futharku Starszego i dzisiejsze odpowiedniki jego liter.

I tu następuje podział wśród runologów. Istnieją bowiem dwie strony, które nie są w stanie dojść do porozumienia i określić jasnej ścieżki rozwoju Futharku Starszego, pierwszego z alfabetów runicznych. Jedni, zdecydowanie mniej liczni, mówią, że korzeni należy szukać w systemie greckim i italskim. Wskazują oni na podobieństwa pomiędzy literą "o" ᛟ a grecką "omegą" Ω, czy chociażby "s" ᛊ, a grecką "sigmą", Σ. Pomimo kilku innych dowodów w tym stylu teoria ta jest raczej mało prawdopodobna, przykładowo ze względu na to, że w południowej Germanii graniczącej z Alpami, za którymi leży Italia, "nie znaleziono inskrypcji runicznych datowanych na wcześniej niż piąty wiek naszej ery" (Michael P. Barnes, Runes: A Handbook). Ciężko jest też uwierzyć, że ludzie zainspirowaliby się jakimś pomniejszym systemem żyjąc w cieniu kwitnącej kultury rzymskiej.

A skoro już o kulturze rzymskiej mowa, to właśnie jej dotyczy druga teoria. Ma ona znacznie więcej zwolenników i jest podpierana większą liczbą dowodów, niż teoria grecka. Już na pierwszy rzut oka zauważamy podobieństwa pomiędzy systemem łacińskim a runicznym: ᛒ, ᚺ, i ᚱ są łudząco podobne do łacińskiego B, H i R, a i dźwięki mowy, którym odpowiadają, nie różnią się prawie w ogóle. Z drugiej jednak strony znajdziemy w Futharku znaki takie jak ᛃ, ᛈ, i ᛞ, których odpowiedniki nie przypominają ich wcale: J, P i D.

 

Widoczna jest zdecydowanie bliższa korelacja kultury rzymskiej z germańską, niż tej drugiej z grecką. Mimo wszystko nie możemy jednak założyć, że którakolwiek z teorii jest w 100% prawdziwa. Jedyne pewne informacje, jakie posiadamy, to według wspomnianego już profesora Michaela P. Barnesa (wraz z moim komentarzem po myślniku):

  1. Pismo runiczne ma swoje początki przynajmniej w II wieku naszej ery - na ten okres są datowane najstarsze pewne znaleziska, dlatego też warto założyć, że sam alfabet powstawał już dużo wcześniej.

  2. Południowa Skandynawia to centrum rozwoju alfabetów runicznych - najwięcej znalezisk dotyczących run znajdziemy w Danii oraz południowych Norwegii i Szwecji. Barnes nazywa to miejsce "kolebką", choć z tym akurat bym się nieco spierał.

  3. Runy mają powiązania z kulturą śródziemnomorską - liczne symbole w alfabecie runicznym są łudząco podobne do innych liter systemów śródziemnomorskich (grecki, łaciński, etruski).

  4. Runy powstawały w miejscu, które miało kontakt, ale nie było częścią Cesarstwa Rzymskiego - Germania pasuje więc idealnie. Dowody na drugą teorię zaprezentowane powyżej również wspierają to twierdzenie, ponieważ rzeczywiście podobieństwa między literami wyglądają jak dowód obserwacji, a nie całkowitej "kradzieży".

FUTHARK STARSZY

Po tym nad wyraz długim "wstępie" pora na powrót do naszego głównego tematu. Wspomniałem już kilkukrotnie, że pierwszy alfabet runiczny, z jakim mamy do czynienia w I w. n.e. to Futhark Starszy. Poniżej prezentuję wam jego pełen skład:

FEHU

Fehu.png

HAGALAZ

Hagalaz.png

TIWAZ 

Tiwaz.png

URUZ

THURISAZ

Uruz.png

NAUTHIZ

Thurisaz.png

ISA

Nauthiz.png

BERKANA 

Isa.png

EHWAZ

Berkana.png
Ehwaz.png

ANSUZ

Ansuz.png

JERA

Jera.png

MANNAZ

Mannaz.png

RAIDHO

KAUNA

Raidho.png

PERTHRO

Kauna.png

EIHWAZ

Perthro.png

LAGUZ

Laguz.png
Eihwaz.png

INGWAZ

Ingwaz.png

GEBO

Gebo.png

ALGIZ

Algiz.png

DAGAZ

Dagaz.png

WUNJO

Wunjo.png

SOWILO

Sowilo.png

OTHALA

Othala.png

Jak widzicie są to 24 znaki w bardzo dziwnym, zupełnie niepodobnym do dzisiejszego, szyku, jednak gdyby nie on, to pewnie przystalibyśmy na nudną nazwę "alfabet runiczny". Jeśli się przypatrzycie to zauważycie, że pierwsze litery sześciu pierwszych run (Fehu, Uruz, Thurisaz, Ansuz, Raidho, Kauna - nazwy - jak wszystkie pozostałe - są zrekonstruowaną częścią języka pranordyckiego) tworzą znajomą wam nazwę: F, U, TH (Þ), A, R, K. Tak właśnie runolodzy ustalili nazwę tego alfabetu i należy pamiętać, że w żadnym wypadku nie nazywali go w ten sposób używający go na co dzień ludzie.

Obszar występowania Futharku Starszego to przede wszystkim Skandynawia, jednak należy pamiętać, że zrodził się on najpewniej w Germanii. Zabytki zapisane nim spotyka się również w Europie Centralnej i Fryzji.

Najbardziej popularne są inskrypcje zapisane w języku pranordyckim, w dużej mierze zrekonstruowanym. Oprócz tego na znaleziskach zdarza się spotkać język pragermański, staro-wysoko-niemiecki i gotycki. Ale to w ramach ciekawostki, skupmy się jedynie na pranordyckim.

Po kilkuset latach użytku okazało się natomiast, że Futhark Starszy przestał odpowiadać ludom, które zdążyły się rozbiec po wielu okolicznych krainach, zwłaszcza po upadku Cesarstwa Rzymskiego. Przez to i on nie uniknął reform, co doprowadziło do jego ostatecznego upadku i we mgnieniu oka, co zaskakuje runologów, został całkowicie porzucony i zapomniany.​ Miał on dwóch sukcesorów, z czego pierwszy powstawał już około V wieku na Wyspach Brytyjskich.

FUTHORK ANGLOSASKI

Kilka akapitów wcześniej opisując zasięg użycia Futharku Starszego zapisałem Fryzję (dzisiejszy obszar Holandii). Zapisywane tam inskrypcje nie były zapisywane w pełni Futharkiem Starszym, a jego drobną wariacją rozróżniającą niektóre dźwięki. Spekuluje się, że to właśnie stamtąd Sasi udali się do Anglii i całkowicie zmodyfikowali alfabet, aby dostosować go do swoich potrzeb - tak właśnie powstał Futhork Anglosaski (czasem również Anglofryzyjski).

Liczba run tego alfabetu jest kwestią sporną i problematyczną, jednak dla bezpieczeństwa powszechnie zakłada się, że pomimo występujących w nim innych znaków ogółem było ich 28. Drobną ewolucją Futhorku Anglosaskiego był Futhork Northumbriański, jak sama nazwa wskazuje, powstały w Northumbrii, królestwie anglosasów zajętym przez wikingów w VIII wieku. Rozszerzenie to dodało do swojej poprzedniej wersji 5 nowych run.

Run tych używano do zapisu inskrypcji w języku staroangielskim do około XI wieku. Traktujmy tę datę z dużym przymrużeniem oka, ponieważ wyparcie run było całkowicie stopniowe i płynne. Pora jednak wrócić do Skandynawii.

ᚠ  ᚢ  ᚦ  ᚩ  ᚱ  ᚳ  ᚷ  ᚹ

F U Þ O R C G W

ᚻ ᚾ ᛁ ᛡ ᛇ ᛈ ᛉ ᛋ

H N I J ʒ P X S

ᛏ ᛒ ᛖ ᛗ ᛚ ᛝ ᛞ

T B E M L Ŋ D

ᛟ ᚪ ᚫ ᚣ ᛠ

Œ A Æ Y EA

Gdzie: Þ = th, ʒ = ɨ, Ŋ = ng.

Aby lepiej zrozumieć wymowę tych dźwięków polecam obejrzeć filmy Luke'a Ranieriego, do których linki podam w źródłach na końcu tematu.

obraz_2023-08-17_225933984.png

Migracja plemion Anglów, Jutów i Sasów, z którą na wyspy brytyjskie przybył Futhark Starszy

FUTHARK MŁODSZY

Futhark Młodszy to ewolucja Futharku Starszego, która została wprowadzona w Skandynawii około VIII-IX wieku. To właśnie nim pisali wikingowie - sławni łupieżcy szukający sensu życia w walce i śmierci w boju. Zaskakującym może być fakt, że z 24 run nagle zrobiło się 16. Teorii na ten temat jest wiele, ale nikt nie potrafi wskazać tej prawidłowej, dlatego zapewne nigdy się już nie dowiemy co zmotywowało Skandynawów do tak radykalnego cięcia. Inskrypcje Futharku Młodszego zapisywano w języku staronordyckim, który dzięki ogromnej liczbie znalezisk z Ery Wikingów (aczkolwiek niekoniecznie runicznych) został poznany w niezwykle dobrym stopniu.

Pismo to jest trudne do odczytu, ponieważ przez mniejszą liczbę liter ciężej jest zrozumieć, o który dźwięk mowy chodziło twórcy inskrypcji. Dla przykładu, runa Ur, ᚢ, oznacza łącznie, jeśli mnie nie mylą moje obliczenia (6 głosek i 3 dodatkowe warianty trzech z nich), 9 dźwięków. Tak skonstruowany alfabet nie jest praktyczny i w końcu, po kilkuset latach, Skandynawom zaczęło to doskwierać. Irytujący brak liter pchnął ich w kierunku wprowadzenia w życie kolejnych zmian, które pozwoliły na zapis większej liczby dźwięków.

FE

UR

THURS

ASS

REITH

KAUN

FE.png
UR.png
THURS.png
ASS.png
REITH.png
KAUN.png

HAGALL

HAGALL.png

TYR

TYR.png

NAUTH

NAUTH.png

BJARKAN

BJARKAN.png
IS.png

IS

MATHR

MATHR.png

AR

AR.png

LOGR

LOGR.png

SOL

SOL.png

YR

YR.png

RUNY ŚREDNIOWIECZNE

ᚠ ᚢ ᚦ ᚮ ᚱ ᚴ

F U Þ O R K

ᚼ  ᚿ  ᛁ  ᛆ  ᛌ

H N I A S

ᛐ  ᛒ  ᛘ  ᛚ  ᛦ

T B M L Y

ᛑ ᚧ ᛂ ᚵ ᛔ ᚡ ᛅ ᚯ

D Ð E G P V Æ Ø

ᛍ ᛩ ᚥ ᛪ ᛎ

C Q W X Z

Wkrótce ktoś wpadł na genialny pomysł. Aby rozróżnić podobne do siebie dźwięki zapisywane dotychczas za pomocą te samej runy (np. ᚴ, czyli zarówno k, jak i g), postanowiono dopisywać do nich kropki (czyli ᚴ nadal odpowiadało k, a ᚵ odpowiadało od teraz g). Niestety nie była to zmiana, której Skandynawowie jakoś bardzo się trzymali, bo w wielu inskrypcjach kropki wydają się nic dla nich nie znaczyć i odczytywane są nadal niezmiennie, czy to z dodatkowym znakiem, czy bez niego.

 

Zmiana ta zaszła w późnym XI wieku na skutek kontaktów z rosnącą popularnością alfabetu łacińskiego. Skandynawowie zwyczajnie pozazdrościli im tak bogatego systemu pisma, trudno im się dziwić. Run średniowiecznych używano na stałe od XII do XVII wieku! Powoli wypierane odeszły w zapomnienie i ustąpiły miejsca systemowi pisma, jaki znamy dziś.

DALRUNY

Mimo że runy wyszły z popularnego użytku w XVII wieku, na świecie znalazły się miejsca, w których nadal się rozwijały! Wiecie, to trochę jak z endemitami, gatunkami roślin lub zwierząt specyficznymi jedynie dla konkretnego obszaru, np. dziobaki w Australii. Karol Linneusz, szwedzki przyrodnik, odwiedził w 1734 roku szwedzką prowincję Dalarna i odnotował w swoich zapiskach, że ludzie mieszkający tam wciąż używali runicznego systemu pisma.

Angielska nazwa tego alfabetu to "dalecarlian runes", ale że my nie mamy tak cudownego systemu tworzenia przymiotników w języku polskim (dalarskie? dalareńskie? dalerskie?) postanowiłem rozwiązać problem nazywając ten alfabet jego skróconą nazwą: Dalrunami. Dalruny używane były aż do XX wieku (!) i zapisywano nimi inskrypcje języka elfdalskiego. Nigdy o nim nie słyszeliście? Trudno się dziwić. Dziś, wedle Wikipedii, mówi nim około 3000 osób, które zamieszkują regiony w pobliżu Älvdalen, małego miasteczka z niecałymi dwoma tysiącami mieszkańców.

Koniec Dalrun oznacza niestety również ostateczny upadek pisma runicznego. Dziś nie żyje już żadna osoba, która posługiwałaby się nim jako alfabetem podstawowym.

Źródła i wartościowe linki rozszerzające wiedzę w temacie:

  1. Wikipedia, Phoenician alphabet - https://en.wikipedia.org/wiki/Phoenician_alphabet

  2. Wikipedia, History of writing - https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_writing

  3. Wikipedia, Old Italic scripts - https://en.wikipedia.org/wiki/Old_Italic_scripts

  4. Archaeologies of the Greek Past - Alphabet (Early Greek) - https://www.brown.edu/Departments/Joukowsky_Institute/courses/greekpast/4739.html

  5. Prof. Henrik Williams, "Reasons for runes" - Skany i dokumenty

  6. Luke Ranieri, "Vowel Pronounciation Tutorial" - https://www.youtube.com/watch?v=tpR5GdKXpGc&t=1s&ab_channel=pol%C3%BDMATHY (samogłoski)

  7. Luke Ranieri, "Consonant Pronounciation Tutorial" - https://www.youtube.com/watch?v=olM1mm66YPw&ab_channel=pol%C3%BDMATHY (spółgłoski)

  8. Michael P. Barnes, "Runes: A Handbook" - https://www.amazon.com/Runes-Handbook-Michael-P-Barnes/dp/1843837781 (niesamowicie godna polecenia książka, która idealnie wprowadza czytelnika w świat run i tłumaczy zagadnienia w bardzo przystępny sposób)

  9. Wikipedia, Dalecarlian runes - https://en.wikipedia.org/wiki/Dalecarlian_runes

bottom of page